Henna włosów | Indus Valley Czekoladowy | Moje doświadczenia

Witajcie! Jak zapewne wiecie, od dłuższego czasu na moim Instagramie dzielę się z Wami małymi urywkami z mojej przygody z hennowaniem włosów. Zaczęłam ją akurat z henną, która dopiero wkracza na polski rynek i nie jest tak popularna jak Khadi czy Orientana. Stąd też był to skok na głęboką wodę - pierwsze w życiu hennowanie (ba, nawet pierwsze farbowanie!) włosów i do tego produktem, o którym w internecie cisza. Moim celem od długiego czasu było wyrównanie koloru włosów, które rozjaśniają się od słońca. Zatem wybrałam hennę w kolorze czekoladowym - to odcień głębokiego brązu, w kolorze gorzkiej czekolady. Bez ciepłości, ale i bez nadmiernych chłodnych tonów. Taki w sam raz :) W opakowaniu znajdziemy hennę, rękawiczki, czepek i instrukcję wykonania, a w niej odpowiedzi na nurtujące pytania. Plus dla producenta za zachęcanie do wykonania próby na paśmie włosów. Sama też tak zrobiłam przed pierwszym pełnym hennowaniem. Unikniemy w ten sposób nieprzyjemnych niespodzianek ;)

Współpraca

Prowadzę blog o tematyce naturalnej, a więc mile widziane są propozycje współpracy od firm, których produkty są naturalne, ekologiczne, mineralne.
Testowanie produktu musi trwać min. 30 dni, czasem nawet więcej. 
W recenzjach wyrażam swoją opinię w oparciu o skład i działanie kosmetyku. 
Jeśli produkt mi się nie spodoba, śmiało o tym powiem.

Ze swojej strony oferuję rzetelne recenzje w postaci postu i/lub filmu na YouTube. W przypadku surowców i opakowań - prezentacja i opis podczas tworzenia kosmetyków.


Kontakt:
pannapedantka@gmail.com

Komentarze